Rezygnacja Wiceprezesa Norberta Dąbrowskigo z pełnionej funkcji - Podziękowania i powody rezygnacji.

2024/11/21

Norbert Dąbrowski

Drodzy mieszkańcy, z dniem 30.11.2024 przestaję pełnić funkcję Wiceprezesa Zarządu Spółdzielni „Zachód”.

Było mi bardzo miło pracować dla Państwa Drodzy Spółdzielcy, tak w Zarządzie jak i wcześniej jako Przewodniczący w dwóch kadencjach Rady Nadzorczej. Dziękuję za Państwa ogromne wsparcie i przemiłe rozmowy- dawały mi napęd i przekonanie, że praca na rzecz Spółdzielni ma sens. Dziękuję też całej ekipie Spółdzielni w całości jak i każdemu pracownikowi z osobna przede wszystkim za Wasze zaangażowanie. Ciężko mi pozostawiać naszą Spółdzielnię, bo od lat jestem z nią mocno związany, niemniej okoliczności zmusiły mnie do podjęcia tej bardzo trudnej decyzji. W podawanych niżej informacjach nie mam żadnego interesu, ze względu na rezygnację ze stanowiska, ale chcę, by Nasza Spółdzielnia dobrze funkconowała.

Powody rezygnacji:

Ponieważ wiem, że w naszej Spółdzielni są rozpowszechniane bardzo różne informacje często nieprawdziwe, lub będące tak zwanymi półprawdami zdecydowałem się przekazać Państwu osobiście prawdziwe powody mojego odejścia - zanim ktoś wymyśli powody zastępcze wykorzystując pustkę w informacji.

Na posiedzeniu Plenarnym Rady Nadzorczej w sierpniu tego roku zgłosiłem stosowanie względem mnie mobbingu przez jednego z Członków Rady Nadzorczej. Przez 2 miesiące Rada Nadzorcza nie zorganizowała żadnego spotkania i nie próbowała w żaden sposób rozwiązać zgłoszonego problemu. Po tym czasie zaproponowano mi pierwsze spotkanie w dniu w którym miałem przebywać na 1 dniowym urlopie… Następnie zaproponowano datę wysyłając powiadomienie w czasie gdy przebywałem na 3 tygodniowym zwolnieniu lekarskim – na dzień następny, od razu po zakończeniu zwolnienia. Następne terminy były proponowane na grudzień, czyli miesiąc gdy już nie jestem pracownikiem Spółdzielni a wewnętrzna procedura antymobbingowa nie ma w takim przypadku najmniejszego sensu.

Od momentu zgłoszenia do dnia dzisiejszego, czyli przez 3 miesiące Radzie Nadzorczej udało się zorganizować 9 posiedzeń, ale nie udało się zorganizować ani jednego posiedzenia komisji antymobbingowej. Nie mówiąc już nawet o tym, że Rada Nadzorcza nie uznała za stosowne poinformowania Państwa ani o zgłoszeniu mobbingu, ani o mojej rezygnacji.

Sposób przekazywania informacji przez Radę Nadzorczą jest, delikatnie mówiąc, zastanawiający.

Wymienię jedynie kilka przykładów, choć jest ich zdecydowanie więcej.

  • Zacznę od informowania o Sprawie Sądowej Poprzedniego Prezesa- Pana Zbigniewa Gawrona. Walne Zgromadzenie zobowiązało Radę Nadzorczą do publikowania informacji na temat toczącego się postępowania po każdej rozprawie sądowej. Rada oddelegowała do formułowania informacji konkretnego Członka. Informacje pojawiały się do momentu ostatniej rozprawy – na której Pan Gawron został uniewinniony. Ta informacja nigdy nie została Państwu przekazana, ponieważ nie była wygodna. Nawet mimo tego, że osobiście na posiedzeniu Rady Nadzorczej zwróciłem Radzie uwagę, że informacja taka powinna się pojawić.

  • Delegowanie Przewodniczącego Rady Nadzorczej do pełnienia obowiązków Członka Zarządu ze względu na długotrwałą nieobecność Wiceprezesa Zarządu. Ta długotrwała nieobecność proszę Państwa to moje 3 tygodniowe zwolnienie zdrowotne. Przewodniczący został delegowany na miesiąc. Dziś mija 28 dzień tej delegatury. W tym czasie było 18 dni pracujących – czyli 144 godziny pracy biura. Delegat był obecny w biurze Spółdzielni przez… 1,5 godziny… Półtorej godziny! Sens tej delegatury, zaangażowanie Członka Rady Nadzorczej i powody jej wprowadzenia pozostawiam, w świetle tych informacji, do Państwa oceny.

  • Wystosowanie informacji o wynikach kontroli Rady Nadzorczej dotyczącej dokumentacji przetargowej tablic elektrycznych – i tu znów spotykamy się z półprawdą. Tak, wspominane uzgodnienia wygasły. Tak, w planie remontów pozycja była wpisana - Ale przetargi z wykorzystaniem tej dokumentacji nie były zorganizowane a ze względu na zmiany w Spółdzielni nie były też w tym roku zaplanowane - mimo wcześniejszego umieszczenia w planie remontów. I znów pozostawiam Państwa ocenie sposób formułowania treści gdzie sugeruje się złe przygotowanie dokumentacji przetargowej w sytuacji gdy dokumentacja przetargowa nie była w ogóle przygotowana w tym roku. Sama komisja GZM Rady Nadzorczej (Gospodarki Zasobami Mieszkaniowymi) ostatnie swoje posiedzenie odbyła w sierpniu a od 3 miesięcy nie pracuje w ogóle.

Jest tego oczywiście więcej, ale te 3 przykłady powinny już Państwu dać do myślenia w jaki sposób i jak wybiórczo podaje się wiadomości o działalności naszej Spółdzielni, Zarządu, Rady Nadzorczej

Dochodzi do tego niechęć Rady do wymiany wind, przeniesienie przez Radę Nadzorczą remontu elewacji z budynku przy Śliskiej na budynek przy Jana Pawła II bez zastanowienia nad faktem, że środki przeznaczone na remont pierwszego wymienionego budynku nie wystarczają na pokrycie remontu drugiego z nich – który jest budynkiem większym, co finalnie skutkuje w tym roku brakiem wykonania elewacji w ogóle… i inne mniejsze działania.

Działania takie w niedalekiej przyszłości mogą skutkować brakiem wykonywania prac przy jednoczesnym wzroście Państwa opłat. Nie chcę aby moje nazwisko było wiązane z takimi faktami.

Problem tkwi w tym, że Zarząd ma organ kontrolujący który sprawdza czy działa poprawnie, ale nie ma organu który na bieżąco sprawdza poprawność funkcjonowania Rady Nadzorczej. Dlatego proszę Państwa o patrzenie Radzie na ręce, nie tylko przez pryzmat podawanych przez nią informacji- sam ostatnio mając zastrzeżenia do przyjętego protokołu wystąpiłem o jego weryfikację i dołączenie transkrypcji nagrania – do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi.

Podsumowując złożyłem wypowiedzenie z powodu stosowania mobbingu i opieszałości Rady Nadzorczej w działaniu. Dodatkowo nie godzę się z prowadzoną polityką informacyjną, która wykorzystywana jest do osiągnięcia własnego celu oraz patrzenia na Spółdzielnię tylko przez perspektywę procedur i tabel bez uwzględniania faktu, że spółdzielnia to przede wszystkim ludzie, a nie tabele, procedury i polityka.

Z wyrazami szacunku

Norbert Dąbrowski

Wiceprezes S.B.M. „Zachód”